Aromaterapia w praktyce

OLEJEK ETERYCZNY GREJPRUTOWY JAKO REPELLENT KOMARÓW I KLESZCZY

Owoce grejpfruta, Izrael. Fot.W.S.Brud

Nootkatone jest znanym od dawna cennym składnikiem kompozycji zapachowych i aromatów spożywczych z nutą grejpfruta. Związek ten występuje przede wszystkim w olejku eterycznym ze skórek grejpfruta i niektórych gatunków cedru. Najbardziej znany jest jako charakterystyczny zapach świeżych owoców grapefruita. Jest bezpieczny dla ludzi, innych ssaków a także ptaków, ryb i pszczół.

Badania amerykańskie wykazały, że nootkatone ma właściwości odstraszające i bójcze w stosunku do owadów a przede wszystkim, co bardzo ważne – komarów i kleszczy. Może więc stanowić cenną substancję czynną w preparatach, które poprzez ochronę przed owadami przyczynią się do ograniczenia wywoływanych przez nie chorób takich jak przede wszystkim malaria i borelioza.

W oparciu o te badania Agencja Ochrony Środowiska Stanów Zjednoczonych (United States Environmental Protection Agency – EPA) zatwierdziła stosowanie nootkatone do odstraszania kleszczy, komarów i innych niebezpiecznych owadów.

Jest to problem bardzo poważny ponieważ jak podaje amerykańskie Centrum Kontroli i Zapobiegania Chorobom  (Centers for Disease Control and Prevention) choroby wywoływane przez ukąszenia kleszczy, komarów potroiły się w ciągu ostatnich 15 lat. Komary roznoszą oprócz powszechnie znanej malarii także wirusy Zachodniego Nilu i denga oraz gorączkę chikungunya, kleszcze boreliozę, anaplazmozę i gorączkę plamistą gór skalistych.  

Ponieważ nootkatone jest stosowany w kompozycjach zapachowych została opublikowana ocena jego bezpieczeństwa przez Instytut Badawczy Materiałów Zapachowych (Research Institute for Fragrance Materials -RIFM).

W podsumowaniu można stwierdzić, że nootkatone i olejek grejpfrutowy mogą być, w oparciu o udokumentowane badania naukowe i formalne zezwolenia, powszechnie stosowany w preparatach chroniących przed owadami, a szczególnie najbardziej niebezpiecznymi komarami i kleszczami, z uwzględnieniem zaleceń IFRA dotyczących dopuszczalnych stężeń w wyrobach.

Zbiór grejpfrutów w USA Fot. J. Fischbeck

Opracowanie: W.S.Brud

Sprawdź także